Podlaskie słodkości (1)

Kulinarnie Podlasie kojarzy się nam raczej z potrawami z ziemniaków i z bimbrem. Niestety lista produktów regionalnych zdaje się wpisywać w te schematy. A szkoda bo kulinarnie jest to rejon znacznie bardziej złożony. Dziś krótko o tym co słodkie:
Marcinek, ciasto marcinkowe (czasem zwany też śmietanowcem) – Bardzo popularne, zwłaszcza w ostatnich latach, słodkie ciasto, nieco przypominające tort, lecz chyba trudniejsze do wykonania. Marcinek składa się kilkunastu/kilkudziesięciu cienkich placków (wypiekanych z margaryny, jajek i mąki) przekładanych śmietanowym kremem. Istotą tego ciasta jest ilość placków – w restauracjach możemy spróbować takich, które mają po ok. 10 warstw. Okazuje się jednak, że prawdziwe podlaskie gospodynie, potrafią zrobić marcinka z dwudziestu i więcej warstw. Ciasto jest naprawdę smaczne i bardzo słodkie, będąc w Hajnówce można go spróbować np. w restauracji „Leśny dworek”.
Cynamonka białowieska. Miałem pewne wątpliwości, czy cynamonka nie jest aby białowieską jedynie z nazwy. Wprawdzie mam je nadal, ale jak do tej pory nie udało mi się znaleźć informacji, żeby gdzieś indziej taki przysmak się pojawiał. Jest to rodzaj ciastka odrobinę przypominający pączka (wielkością i składnikami). ObrazekRóżnice są jednak istotne, przede wszystkim nie ma tu nadzienia, zaś ciasto jest ułożone i poskręcane w wymyślne warstwy. A pomiędzy nimi cynamon! Całe morze cynamonu! Można je kupić w każdym białowieskim sklepie spożywczym (chociaż są dni, kiedy cynamonki się nie pojawiają). Czy polecam? Cóż, chyba wystarczy jeśli powiem, że liczbę zjedzonych cynamonek mogę już liczyć w dziesiątkach, a może nawet w setkach.

7 comments

    1. W całej Polsce nie ma lepszej Cynamonki niz ta Cynamonka Białowieska z Białowieży, również mogę już liczyć zjedzone Cynamonki w dziesiątkach a może już w setkach ? 🙂

Dodaj komentarz